Wydaje się, że początek marca to kiepski moment na rozpoczynanie kuracji kwasami. O złuszczaniu skóry myślimy jesienią i zimą, kiedy nasłonecznienie jest mniejsze, a co za tym idzie ryzyko podrażnienia skóry i powstania przebarwień również jest niewielkie. We wpisie tym opowiemy, dlaczego właśnie zaczyna się świetny okres na przygodę z kwasami :)